środa, 17 czerwca 2009

Koronkowe domy w Irkucku

Wracamy z Listwianki na dworzec autobusowy w Irkucku. Na miejscu jesteśmy około 16-tej (o zgrozo, w Polsce jest 9 rano :).
 
Czytamy przewodnik i biegamy od miejsca do miejsca. Wiemy, że musimy zobaczyć Koronkowy Dom, tylko który to, oni tu mają same koronkowe domy. Szkoda, że większość tych domów jest bardzo zniszczona. Chodzimy ulicą Engelsa i podziwiamy koronkowe domy. Następnie ul. Timiriaziewa dochodzimy, (wolno bo wokoło wzrok przykuwają drewniane domy), do Cerkwi Podniesienia Krzyża Pańskiego (klik). Uważana jest za najlepszy przykład architektury syberyjskiej, a w 1887 Carska Komisja Archeologiczna wpisała ją w rejestr krajowych zabytków



Poniżej migawki z łażenia po uliczkach, wiekszych i mniejszych, szukając opisanych w przewodniku miejsc.






Niedaleko na ul. Łapina znajduje się najstarszy w Irkutsku dom drewniany, z 1781 Dom Szubina. Trochę spalony, szkoda. Obok stoi dom, którego okna są poniżej ulicy. Dom powoli się zapada, jak wyczytałam jest to wina zamarzania i rozmarzania gruntu.





















Irkutsk zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Jest przepiękny z tymi swoimi drewnianymi domami, ruinami i na nowo odnawianymi budynkami. 
Obejrzeliśmy prawie wszystkie miejsca opisane w przewodniku ale wiele jeszcze zostało do oglądania. 

Wieczorem czeka nas pakowanie, rano jedziemy na wyspę Olchon!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz