niedziela, 19 listopada 2023

Cannes i Antibes wycieczka z Nicei

Dzisiaj nie zwiedzamy Nicei tylko jedziemy do Cannes zrobić sobie zdjęcie na czerwonym dywanie.

Jedziemy tramwajem do Park Phenix tu przesiadka w autobus 620 (bilety kupujemy u kierowcy, okazało się, że jak jest nas 4 osoby to możemy kupić tańszy bilet grupowy). Po godzinie jesteśmy w Cannes.

 

 

Cannes - miasto znane jest z międzynarodowego festiwalu filmowego. Kiedyś Cannes było małą rolniczą i rybacką osadą. W latach 30-tych XIX w. zostało odkryte przez francuską i zagraniczną arystokrację, która zbudowała tutaj swoje rezydencje. Główną promenadą miasta jest bulwar La Croisette, wzdłuż którego znajdują się jedne z najdroższych hoteli, m. in. najchętniej odwiedzany przez gwiazdy filmowe słynny hotel Carlton. Przy bulwarze znajdują się słynne, piaszczyste plaże (hotelowe i bezpłatne plaże miejskie) a w mieście jest kilkanaście murali o tematyce filmowej.

Z dworca (autobusowego i kolejowego w jednym) idziemy pod pomnik Generała de Gaulle. Po lewej mamy Pałac Festiwalowy a po prawej duży plac ze straganami oraz McDonalda gdzie idziemy wypić kawę. Spacerujemy wzdłuż portu w Cannes i oglądamy co jest tu przycumowane. Idąc wzdłuż portu okrążamy pałac festiwalowy i trafiamy na schody z czerwonym dywanem. Robimy sobie kilkanaście zdjęć i idziemy szukać właściwych schodów z czerwonym dywanem. TE WŁAŚCIWE schody znajdują się po środku budynku. Obok nich, wzdłuż budynku, jest aleja gwiazd czyli sławne aktorskie ręce odbite w płytkach i umieszczone na chodniku.

Teraz pozostał nam spacer bulwarem La Croisette, wzdłuż wybrzeża, do hotelu Carlton. 

Hotel Carlton to zabytkowy hotel, który został otwarty w 1911 roku. Przez lata gościł gwiazdy Festiwalu Filmowego w Cannes. W 2020 został zamknięty i przeszedł gruntowny remont, ponownie został otwarty w maju 2023r. Pod Carltonem robimy kilka zdjęć i wracamy. Koleżanka nawet weszła do środka i poprosiła o zrobienie sobie zdjęcia w recepcji. 

Jest pomysł, aby skończyć zwiedzanie Cannes i jechać do Antibes - bo podobno ładne. Ale... za nim pojedziemy do Antibes zapytałyśmy google gdzie możemy zjeść croissanta. Wyświetliło się kilka piekarni, wybrałyśmy coś najbliżej nas i... zajadamy się pysznymi wypiekami, słodkimi i słonymi.

 




 

 

 

Autobusem 620 jedziemy do Antibes. 

Antibes - znany ośrodek wypoczynkowy. W Antibes 1 marca 1815 r. wylądował Napoleon I, który 26 lutego 1815 r. opuścił Elbę, tu zapoczątkował swoje słynne „sto dni”, zakończone klęską pod Waterloo. W drugiej połowie lat 40. XX w. w mieście przebywał i tworzył Pablo Picasso, jego ceramiczne dzieła znajdują się w  tutejszym Muzeum Picassa. W Antibes mieszkał wybitny pisarz grecki Nikos Kazandzakis, który osiadł tu w 1948 r. , tu powstały jego najsłynniejsze utwory takie jak Grek Zorba i Ostatnie kuszenie Chrystusa.

Wzdłuż portu idziemy na stare miasto i tu nasza 4 osobowa drużyna podzieliła się na podgrupy. Dwie usiadły w restauracji z piwem, jedna poszła do Muzeum Picassa a jedna robiła kroki, bo krokomierz wyświetlał zbyt mało i Ona chyba widziała najwięcej miasta.

Z mojej perspektywy Stare miasto to urocza wąska uliczka Rue Thuret, Place Nationale oraz kawiarnie przy fontannie ze słupem zakończonym kulą. 

 






Więcej o Antibes:

(klik - travelstory.pl-antibes)

(klik-lazurowyprzewodnik.pl-antibes) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz