poniedziałek, 9 września 2013

Mediolan zadziwnia różnorodnością

09-09-2013 (poniedziałek)


Mediolan

Wróciłyśmy z Bergamo. Czeka nas wieczorne zwiedzanie Mediolanu.



Duomo nocą. Katedra Narodzin Św. Marii. Budowa trwała 500 lat, zbudowana w stylu gotyckim, Wrócimy tu jutro.

Galleria Vittorio Emanuele II, zbudowana 1865-1877. Nazwa nadana na cześć Vittorio Emanuele II pierwszego króla zjednoczonych Włoch. Zbudowana na planie krzyża, przykryta szklanym dachem. Wygląda to tak jakby ulica pomiędzy budynkami została przykryta dachem. Wyczytałam, że na środku galerii jest mozaika Byka - herb Turynu. Legenda głosi, że trzykrotne obrócenie się na pięcie na jajach byka przynosi szczęście. Do szczęścia jest mała kolejka. Na szczęście. A dołek wytarty przez turystów nie pozostawia wątpliwości gdzie należy stanąć.



Kolejny dzień zaczynamy od dzielnicy Naviglio  Grande. Metrem dojeżdżamy i kierując się mapką docieramy do pierwszego kanału. Naviglio Grande klik
Bardzo fajny spacer pomiędzy kanałami, przejścia mostkami i kluczenie uliczkami. Bardzo dużo knajpek z Happy Hours. Z uwagi na godzinę, wczesną, wypijamy tylko kawę. Pyszna kawa z widokiem na kanał.

Spacer z Piazza 24 Maggio ulicą - Corso di Porta Ticinese - do Basilica of San Lorenzo klik 
obok plac Roman Columns
Bazylika Św. Ambrożego - warto poczytać klik
Zamek Sforza
Duomo i wejście na dach
Aperitivo - Bar Brera :)
Przejażdżka Metrem 5 zakupy przy ul. Zara


Naviglio Grande poniżej zdjęcia







Duomo - wejście schodami, można też i winda wjechać. Trochę drożej. Wspinaczka nie jest długa, a jaki piękny widok


Duomo w środku

 10-09-2013 (wtorek)

dzisiaj tylko:
Muzeum Nauki - Leonardo Da Vinci klik
spacer i obiad





Ostatnia Wieczerza klik  - a tu trochę o rezerwacji klik. No coż. Być w Mediolanie i nie zjeść Wieczerzy. Chociaż koleżanka powiedziała, że tylko wino i chleb będą podawać, ale WARTO!  Refektarz gdzie znajdujesie fresk jest obok Kościoła Santa Maria delle Grazie. Warto zajrzeć.
Zaczynamy. Grupa niezbyt duża wchodzi do pierwszego pomieszczenia. Drzwi się zamykają. Następnie wchodzi do kolejnego. Drzwi się zamykają. Prośba od przewodnika o stosowne zachowanie i wchodzimy do refektarza , dosyć duże pomieszczenie. Po jednej stronie Ostatnia Wieczerza, po drugiej nie pamiętam. 15 minut minęło bardzo szybko.
ostatnie zwiedzanie
podróż na lotnisko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz