Tradycyjnie po przyjeździe kupujemy bilet powrotny na ostatni autobus. Idziemy zwiedzać miasto słynące z Twierdzy Genueńskiej, Carskiej Plaży, winnic i produkcji wina krymskiego.
Wino próbowałyśmy kupując je w "sklepikach" tzw. wino na rozlew, które było nalewane na miejscu do butelek :)
Twierdza, warta oglądania, bilecik kupujesz i bezkres wzgórza i murów przed Tobą. Średniowieczna twierdza, najlepiej zachowany zabytek z czasów rozkwitu Republiki Genueńskiej. Powstała w 1365 po przejęciu terenów od Wenecjan (klik wikipedia.org) "Forteca została wzniesiona w latach 1381-1430. Obszar 29,5 ha otoczono murem o długości 1 kilometra, wysokości 6-8 metrów i grubości 2 metrów".
O twierdzy na blogu: www.apetytnaswiat.pl/twierdza-genuenska
Ogromna szkoda, że ostatni autobus do Ałuszty odjeżdżał tak wcześnie i musiałyśmy wracać;(
Zostało wiele do zobaczenia.
piekarnia |
zakupy w Sudaku |
bilet autobusowy 23 UAH
twierdza - 20 UAH
Kolejny dzień to podróżowanie Ałuszta -----> Symferopol -----> Odessa
Ałuszta, spacer po deptaku, ostatnie opalanie, ostatnie zakupy ;( wsiadamy w trajdka i papa Ałuszta, jedziemy do Symferopola. Przesiadka w pociąg do Odessy. Noc w pociągu. Ranek w Odessie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz