środa, 14 sierpnia 2013

Stavanger... i fiordy jadły mi z ręki

14-08-2013.
Środa wieczorem, dzwoni do mnie Magda: „Mamy za mały plecak na bagaż rejestrowany. Nie zmieszczą się nam wszystkie rzeczy. Nawet taśmą nie połączymy tych wszystkich elementów, które pozostają niespakowane”. Chwila namysłu i zabieram moją największą torbę. Przepakujemy się w pociągu albo na lotnisku…
Wsiadam do pociągu na Wschodniej, na Centralnej dosiadają Magda i Mariusz. Pociąg zapakowany maksymalnie. Chyba wszyscy nad morze jadą. Gdańsk Główny – 4:30. Na lotnisko jedzie 210 i N3. Nie zdążymy, czas dojazdu zbyt długi. Bierzemy taksówkę. Na lotnisku przepakowaliśmy się w dużą torbę, do niej przyfoliowaliśmy namiot i to wszystko nadaliśmy, jako jeden bagaż. Teraz wypijamy napoje i zajadamy kanapki i możemy przejść na drugą stronę. Lot jak to lot, bez zakłóceń :) Chwilę przed lądowaniem za oknem ukazał się cudowny widok, fiordy z lotu ptaka, no może samolotu, ale i tak cudne, och jak cudne.
15-08-2013
Lądujemy w Sola koło Stavanger. Na lotnisku odbieramy samochód (tylko w Sixt były jeszcze dostępne małe autka , gdy zdecydowaliśmy się na wypożyczenie).
Pogoda nie zapowiada się zbyt optymistycznie, na nasze 3 dni pobytu, tylko dzisiaj ma świecić słońce, no może jeszcze w sobotę? Plan na dzisiaj - na Preikestolen! Czyli skorzystamy z promu pomiędzy Stavanger i Tau. W notatkach z internetu nie możemy znaleźć promu o dobrej godzinie. Zmiana planów, pojedziemy na Kjeragbolten! Nawigację ustawiamy na Lysebotn, bo to niedaleko Kjeragbolten. Jedziemy i tylko ochy i achy słychać na to co nas otacza. Wokoło pięknie. Nawigacja doprowadziła nas do Lauvvik, czyli na prom. Czy to najkrótsza droga do Lysebotn? Chyba nie. Najkrótsza, ale na Preikestolen. Stoi tu kilka samochodów w kolejce na prom do Oanes. Hmmm, czyżby coś płynęło? Coś czego nie znaleźliśmy w ulotkach? Ustawiliśmy się w kolejce. Tyle osób nie może się mylić. Okazało się, że ten prom krąży pomiędzy dwiema miejscowościami, Lauvvik i Oanes. Bilet dla 3 osób i auta 119 NOK. Czyli mamy farta, dzisiaj Preikestolen.
fiord z promu